Ile kosztuje pozew o WIBOR?

banknoty złotowe

Liczba osób decydujących się na zakwestionowanie warunków swoich umów kredytowych, opartych na zmiennej stopie WIBOR, nieustannie rośnie. Na samym początku pojawia się jednak pytanie, ile będzie nas kosztować prowadzenie sprawy sądowej przeciwko bankowi i jakie kroki należy podjąć, aby skutecznie dochodzić swoich praw. Osoby kwestionujące kredyty złotowe oparte o WIBOR muszą przygotować się m.in. na koszty sądowe, opłaty za obsługę prawną oraz ewentualną premię od sukcesu, czyli success fee. O jakich wartościach mowa?

Kredyty złotowe i pozew o WIBOR – o co chodzi?

Kredyty złotowe, których oprocentowanie oparte jest na zmiennej stopie WIBOR (Warsaw Interbank Offered Rate), przez lata stanowiły popularny wybór wśród kredytobiorców w Polsce. WIBOR to stopa procentowa, na podstawie której instytucje określają koszt pożyczek międzybankowych na polskim rynku. Jest to kluczowy wskaźnik dla oprocentowania kredytów hipotecznych i konsumpcyjnych w złotych, wpływający bezpośrednio na wysokość rat kredytowych płaconych przez kredytobiorców.

W ostatnich latach, w obliczu dynamicznych zmian na rynku finansowym i wzrostu stóp WIBOR, wielu kredytobiorców zaczęło odczuwać znaczący wzrost obciążeń finansowych związanych ze spłatą swoich kredytów. To z kolei doprowadziło do narastającej fali niezadowolenia i poszukiwania możliwości zakwestionowania warunków umów kredytowych, w szczególności tych, które w sposób niekorzystny dla kredytobiorców wykorzystują wskaźnik. Pozew stał się zatem jednym z narzędzi, za pomocą którego kredytobiorcy próbują dochodzić swoich praw i zmagać się z bankami o sprawiedliwe traktowanie.

Chodzi o to, aby zakwestionować sposób wykorzystania stopy WIBOR w umowach kredytowych, które zdaniem kredytobiorców zawierają nieuczciwe zapisy, mogące prowadzić do nadmiernego wzrostu kosztów kredytu.

Ile kosztuje pozew o WIBOR?

Proces sądowy w sprawie o WIBOR wiąże się z koniecznością poniesienia określonych kosztów, zarówno tych związanych z obsługą prawną, jak i opłatami sądowymi. Wartości mogą być różne, w zależności od złożoności sprawy, wysokości dochodzonej kwoty oraz polityki cenowej danej kancelarii prawnej. Jak wygląda to w praktyce?

  • Pierwszym i podstawowym wydatkiem jest opłata sądowa za wniesienie pozwu, która wynosi maksymalnie 1000 zł w sprawach, gdzie kredyty i pożyczki są zaciągnięte na cel niezwiązany z działalnością gospodarczą.
  • Dodatkowo kredytobiorcy muszą liczyć się z kosztem pełnomocnictwa, jeśli zdecydują się na reprezentację przez pełnomocnika prawnego, co jest zalecane w tego typu sprawach. Opłata ta wynosi 17 zł i jest to jednorazowy wydatek na początku procesu.
  • W trakcie postępowania sądowego może pojawić się konieczność powołania biegłego, co wiąże się z dodatkowymi kosztami. Zaliczka na wynagrodzenie biegłego zazwyczaj oscyluje wokół kwoty 2000 zł, choć może być wyższa w zależności od specyfiki sprawy i wymagań sądu.
  • Kolejnym elementem kosztów sądowych dotyczących kredytu złotowego może być opłata za wniosek o zabezpieczenie roszczenia, jeśli zostanie on złożony w trakcie trwania procesu. Opłata ta wynosi 100 zł i dotyczy sytuacji, gdy kredytobiorca stara się o tymczasowe zawieszenie obowiązku spłaty kredytu do czasu rozstrzygnięcia sprawy.
  • W przypadku, gdy sprawa zakończy się niekorzystnie dla kredytobiorcy i zdecyduje się on na apelację, należy liczyć się z kolejną opłatą w wysokości 1000 zł. Jest to koszt związany z próbą odwrócenia niekorzystnego wyroku sądu pierwszej instancji.

Oprócz kosztów sądowych, istotnym elementem finansowym jest wynagrodzenie dla kancelarii prawnej, która reprezentuje kredytobiorcę. Koszty te mogą być różne i zależą od wielu czynników. Zazwyczaj składają się z opłaty wstępnej oraz tzw. success fee, czyli premii za sukces, naliczanej po wygranej sprawie.